
Toż to wynika z podpisanych umów z elektrowniami. To nie jest tak, że kopalnie sprzedają same z dobrej woli po 200 zł, tylko podpisały takie umowy. A dlaczego są takie umowy? A no dlatego, że wcześniej węgiel na rynku był znacznie tańszy i to elektrownie, ta mityczna energetyka ratowała górnictwo.
Czyli elektrownie kupowały węgiel po większych kosztach od naszych kopali, żeby nie upadły bo nikt na świecie nie chciał go kupić po te 200 zł. Niestety oczywiście nikt tego nie opowie w pełnym kontekście.
PS. I tak jak napisał @kuma_kuma na prąd nie byłoby stać Polaków jakby energetyka za tonę węgla musiała płacić 3k.
Film kliknij na obrazek
Czy państwowe kopalnie będą sprzedawać Polakom węgiel taniej? NIE!!!
Dziś połowa węgla opałowego wydobywana jest w polskich kopalniach – praktycznie wyłącznie w państwowych. To efekt monopolizacji rynku energii. Rząd zapowiedział, że będzie chciał doprowadzić do centralizacji handlu detalicznego węglem poprzez sklep Polskiej Grupy Górniczej.
Zapytaliśmy wiec PGG czy planuje obniżyć ceny do 996 zł/t, aby skorzystać z państwowych dotacji (dziś sprzedaje go 200-300 zł/t drożej). Oczywiście, że nie! Ponadto monopoilsta sprzedaje węgiel tylko 2 razy w tygodniu i to pod pewnymi warunkami - czyli uciążliwymi pułapkami.
Sprzedaż w e-sklepie
Od 11 marca br., oprócz workowanych ekogroszków, w sklepie internetowym PGG można rzekomo także kupić węgiel opałowy luzem z odbiorem własnym w kopalniach, w cenie nawet trzykrotnie niższej niż u pośredników. Popyt jest olbrzymi - większy od dostępności węgla. Zdarza się, że strona e-sklepu jest niedostępna lub węgla w danym momencie nie da się kupić. Surowiec oferowany jest dwa razy w tygodniu: we wtorki i czwartki, zaś liczba chętnych do zakupu węgla w jednym czasie przekracza 100 tys. osób.
I co nam zrobicie. A może Sri Lanka dla PIS-owskich bolszewików?
plportal.pl